Samorządowe Kolegium Odwoławcze w całości uchyliło decyzję Wójta Nowego Dworu w sprawie budowy spalarni odpadów medycznych. SKO zarzuca Wójtowi brak konkretnej argumentacji i stwierdza, iż Wójt w żaden sposób nie odniósł się do zgromadzonego materiału dowodowego.
W swojej decyzji Wójt Nowego Dworu stwierdził jedynie, że "biorąc po uwagę nasilające się obawy mieszkańców co do bezpieczeństwa zdrowia ludzkiego, obowiązany jest odmówić zgody na realizację przedsięwzięcia".
Wątpliwość Kolegium wzbudza również krąg stron niniejszego postępowania. SKO nie mogło znaleźć powodów dla których organ I instancji przyjął, że stronami w postępowaniu są tylko te podmioty, które otrzymały decyzję. Dlatego w dalszym toku postępowaniut nakazano ocenić Raport pod tym względem, a następnie poczynić stosowne ustalenia, co do kręgu stron.
Przedsiębiorca, który odwołał się od decyzji Wójta powołuje się na pozytywne decyzje Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i sokólskiego Sanepidu, twierdząc jednocześnie, że sprzeciw mieszkańców nie może stanowić podstawy do wydania negatywnej decyzji.
Na zadane pytanie: Jakich argumentów użyje Wójt w nowym postępowaniu?... Odpowiada: "Zaczynamy od początku, mam wytyczne i według tych punktów będę podejmować decyzję. W naszym prawie niechęć społeczeństwa to żaden argument"- odpowiada krótko Andrzej Humienny, wójt Nowego Dworu w rozmowie telefonicznej.
Na podjęcie nowej decyzji przysługuje Wójtowi 30 dni, należy więc spodziewać się jej dopiero po świętach.
opr./WŻ/