Problemy ze słuchem odczuwa co dziesiąty człowiek na świecie, i wbrew stereotypowi, zaczynają one dotyczyć osób w coraz młodszym wieku. Ma na to wpływ wszechobecny hałas, a także słuchanie muzyki przez słuchawki douszne lub przebywanie w głośnych miejscach, takich jak dyskoteki, koncerty, a także hale sportowe.
Najczęstszymi zaburzeniami w obrębie układu słuchowego są ubytki słuchu zlokalizowane w uchu środkowym (stany zapalne lub otoskleroza kosteczek słuchowych) lub wewnętrznym (uszkodzone komórki czuciowe ślimaka), jak również szumy uszne i nadwrażliwość słuchowa. Przyczyna osłabionego słyszenia może być również bardzo prozaiczna, bo spowodowana zalegającą w przewodzie słuchowym zewnętrznym woskowiną, którą specjalista laryngolog może w prosty sposób usunąć.

Diagnozowanie problemów ze słuchem wymaga specjalistycznej konsultacji u lekarza laryngologa lub specjalisty protetyki słuchu, uzupełnionej o niezbędne badania, takie jak audiometria tonalna czy impedancyjna, pozwalające stwierdzić, czy występuje ubytek słuchu i jeśli tak, jaka jest jego lokalizacja. Gdy problemy ze słuchem występują w uchu zewnętrznym lub środkowym, mogą być one leczone, jednakże jeśli mamy do czynienia z uszkodzeniem struktur ucha wewnętrznego (ślimaka) aparat słuchowy pozostaje najczęstszym rozwiązaniem.

Co powinno zaniepokoić nas podczas samooceny naszego słuchu? Jeżeli nasza odpowiedź jest twierdząca w przypadku co najmniej dwóch poniższych pytań, powinniśmy udać się do specjalisty w celu wykonania podstawowych badań słuchu.

Czy zdarza Ci się nie usłyszeć dźwięku dzwonka do drzwi lub telefonicznego?
Czy inni domownicy zwracają Ci uwagę, że telewizor i radio ustawione są zbyt głośno?
Czy podczas rozmowy wydaje Ci się czasem, że rozmówcy mówią niewyraźnie?
Czy w hałaśliwym otoczeniu (takim jak np. restauracja, ulica, spotkanie rodzinne) masz problem ze zrozumieniem swoich rozmówców?
Czy po spędzonym aktywnie dniu wśród ludzi odczuwasz duże zmęczenie wywołane koniecznością zwiększonej koncentracji?
Czy ktoś w Twoim otoczeniu sugerował, że masz problemy ze słuchem?
Czy często zdarza Ci się prosić rozmówcę o powtórzenie wypowiedzi?
Czy zwracano Ci uwagę, że mówisz zbyt głośno, krzyczysz?

Aparaty słuchowe naprawdę pomagają
Ubytek słuchu często objawia się tym, że wprawdzie dobrze słyszymy naszego rozmówcę, ale nie rozumiemy treści jego wypowiedzi. Problemem nie jest głośność przekazu, ale trudność w rozróżnianiu dźwięków w pewnych zakresach częstotliwości. Gdy nasz rozmówca zaczyna mówić głośniej, niewiele to zmienia, a wręcz powoduje u osoby niedosłyszącej rozdrażnienie, związane z częstą przy ubytkach słuchu nadwrażliwością na głośne dźwięki.

Innym charakterystycznym problemem, z którym borykają się osoby niedosłyszące, jest upośledzenie zdolności lokalizowania źródła otaczających nas dźwięków. Osoby niedosłyszące często nie są w stanie określić skąd dobiega dźwięk, co stanowi duży dyskomfort w codziennym życiu, a nawet może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji, np. w ruchu ulicznym.

Aparaty słuchowe nie są w stanie przywrócić utraconego słuchu, ale umożliwiają wyraźne słyszenie i rozumienie toczących się wokół rozmów, nawet w hałasie, a także bezproblemowe słyszenie głosu z telewizora, subtelnych dźwięków muzyki oraz bardzo cichych dźwięków natury, takich jak szelest liści pod nogami lub śpiew ptaków. Znacząco poprawia się także lokalizacja dźwięków, pod warunkiem używania aparatów słuchowych obuusznie. Osoby cierpiące na szumy uszne i jednoczesny ubytek słuchu dzięki aparatom słuchowym odczują znaczną ulgę w tej dolegliwości.
Aparaty pozwalają ponownie cieszyć się niesłyszanymi od wielu lat dźwiękami codzienności i nieskrępowanymi kontaktami z otoczeniem – w domu, sklepie, restauracji czy w pracy.

Należy pamiętać, że przy najczęstszym, obustronnym ubytku słuchu standardem na świecie jest używanie dwóch aparatów słuchowych, tak jak naturalne jest noszenie szkieł korekcyjnych dla obojga oczu. Obowiązujące od stycznia 2014 przepisy o dofinansowaniu zakupu aparatów przez Narodowy Fundusz Zdrowia uwzględniają ten standard i pozwalają na uzyskanie refundacji zakupu dwóch aparatów słuchowych, a nie, jak do niedawna, tylko jednego.

opr./WŻ/