Rekordzistą braku wyobraźni i odpowiedzialności okazał się zawładnięty promilami i 55-latek, który po tym, jak spowodował kolizję, został zatrzymany przez policjantów po uprzednim odebraniu mu kluczyków przez dzielnego wzorowo innego kierowcę. 

Ze zgłoszenia wynikało, że Fiat, którym jedzie 55-latek, ma wystrzelone poduszki i rozbity przód samochodu a jego kierowca jedzie od lewej do prawej. Zdarzenie miało miejsce pomiędzy godz. 8:00 a godz.9:00 w Białymstoku. W organizmie ów nietrzeźwy miał 2.2 promila. Oczywiście stracił prawo jazdy.

Miniona doba to 13 zatrzymanych sprawców przestępstw w tym 4 nietrzeźwych kierowców, bez wypadków, 15 zatrzymanych poszukiwanych i 434 interwencje.