Od 12 stycznia do końca lutego myśliwi mają prowadzić masowy, skoordynowany odstrzał dzików. Polowania mają zacząć się już w najbliższy weekend i w całym kraju ma zginąć nawet 185 tys. dzików. W ten sposób myśliwi w sąsiadujących ze sobą obwodach łowieckich zamierzają przyspieszyć realizację planu depopulacji dzików do planowanego zagęszczenia 0,1 dzika na km kw.
"Wirus Afrykańskiego Pomoru Świń nie jest groźny dla człowieka. Zagraża jednak trzodzie chlewnej, a co za tym idzie, niesie poważne konsekwencje gospodarcze i ekonomiczne dla rynku hodowli tych zwierząt, i dla samych rolników. Tylko skoordynowane i szeroko zakrojone działania gwarantują sukces. Działamy w granicach prawa i zgodnie ze swoimi kompetencjami. Polski Związek Łowiecki współpracuje z rządem, oferując wymierną pomoc, stosujemy się do wszelkich wytycznych Inspekcji Weterynaryjnej. " - czytamy na stronie Polskiego Związku Łowieckiego.
Wiemy, że polowania mają odbyć się w województwie podlaskim. Z pytaniem, czy również w powiecie sokólskim udaliśmy się do Powiatowego Lekarza Weterynarii, Pawła Antoniego Mędrka.
Jak informuje, w odstrzale dzików ma wziąć udział większość kół łowieckich z powiatu sokólskiego. Klika z nich nie zdecydowało się ze względu na brak dzików w tych obwodach. Z polowań zrezygnowała głównie północno-wschodnia część powiatu tj. gm. Dąbrowa Białostocka, Kuźnica. W tych miejscach od dawna nie są organizowane odstrzały dzików, jedynie pojedyncze przypadki. Ilość masowych polowań maleje. W poprzednich latach myśliwi z powiatu sokólskiego odstrzelali ponad 600, czy 500 dzików rocznie, w 2018 r. ta liczba zmalała do 418 dzików.
Do końca lutego na sokólszczyźnie ma zostać zabitych w sumie 36 dzików.
/PM/