Reklama 

 

czwartek, 18 lipiec 2019 14:00

W gnieździe jest najlepiej [Na żywo]

Rozmowa z Panem Wojciechem- opiekunem sokólskich bocianów.

Nasze bociany szykują się do opuszczenia rodzinnego gniazda. Rodzice zachęcają swoje pociechy do nauki lotu, aby wspólnie odlecieć za ocean.

Chociaż termin odlotu zbliża się wielkimi krokami, nie wszystkie wykazują się aktywnością. Wśród naszych ulubieńców mamy „Leniuszka” zwanego przez naszych Internautów Franiem, który się nie garnie do nauki latania.
Niewątpliwie sukcesem jest to, że Sprytce i Bystrzakowi udało się wychować 5-osobową rodzinkę.
Dużą zasługą w tym są internauci i pan Wojciech z rodziną.

Odnośnie do Frania gospodarz zapewnił, że nie należy się martwić, na pewno za dzień lub dwa zacznie latać.
Przytacza przykład z zeszłego roku, kiedy to bociany wykluły się później, a mimo to zdążyły odlecieć przed 15 sierpnia. Czasem lepiej, żeby młode ptaki poczekały dłużej, niż przedwcześnie podejmowały próby wylotu z gniazda. W wielu przypadkach może się to dla nich skończyć tragicznie.

Kiedy możemy spodziewać się odlotu naszych bocianów?

Pan Wojciech informuje, że od dwóch lat nasze starsze bociany tj. Sprytka i Bystrzak odlatują 15 sierpnia. Ich młode zazwyczaj odlatują jako pierwsze.
Według przypuszczeń Gospodarza w tym roku będzie to w okolicach 9 lub 10 sierpnia. Jednak nie daje on gwarancji, gdyż w roku ubiegłym odleciały 1,5 tygodnia wcześniej w stosunku do rodziców.
Młode zbierają się na sejmikach i organizują duże grupy. Ich liczebność może wahać się od 200 do 1000 osobników. W tak dużych zbiorowiskach bociany zaczynają wędrówkę do ciepłych krajów.
Dlaczego się zbierają i skąd wiedzą gdzie lecieć? Mają to w genach.

Do sierpnia pozostało już niewiele czasu. Bociania para i ich młode są dla nich jak członkowie rodziny - każde z nich otrzymuje imię. Po odlocie opiekunowie bocianiej rodziny czują tęsknotę.  Całą zimę czekają na marcowe spotkanie. Pierwszy wiosenny klekot to dla nich wielka radość.

Gospodarz stwierdza, że fani sokólskich bocianów mają wielkie serca. Panu Wojciechowi nieobcy jest również los bocianów spoza jego gniazda. Ostatnio na Południu Polski doszło do incydentu, w którym część bocianiej rodziny zginęła, a jeden bocian został poważnie ranny.
Dzięki apelowi o pomoc do Internautów z czatu wspólnymi siłami udało się pomóc poszkodowanemu.

Zachęcamy do śledzenia transmisji na żywo, przed okiem naszej kamery widać najlepiej jak wygląda sytuacja w gnieździe:

 

Kontakt


SOKÓŁKA TV SP. Z O.O
ul. Sikorskiego 25
16-100 Sokółka

tel: 666 828 883
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

REGON: 368683063
NIP: 5451817935
Numer KRS: 0000702479

Reklama

Czynne od pn-pt w godzinach 8:00 - 16:00
e-mail: reklama@sokolka.tv