Makramy, autorstwa pani Barbary będzie można obejrzeć w holu biblioteki przez cały kwiecień. Sztuka plecenia sznurków bez użycia drutów, lub szydełek znana jest od czasów starożytnych, a przyszła do Europy ze starożytnej Asyrii i Babilonii. W zamierzchłych czasach z makramy były wykonywane na przykład szaty ozdobne królów i innych dostojników a jedynym narzędziem do ich wykonania są sprawne dłonie człowieka.
Pani Barbara na co dzień pracuje zawodowo i zajmuje się domem. Prace kreatywne są dla niej odskocznią od dnia codziennego. Mówi o swojej fascynacji techniką makramy:
"Wyplatać zaczęłam ok. 2 lata temu. Moje prace to nie tylko dekoracje ścienne. Dużo czasu poświęcam na prace tzw. użytkowe: kwietniki, półeczki, abażury. Oczywiście po głowie chodzą mi już inne projekty i wzory. Ciągle się uczę." Obecnie makrama przeżywa istny renesans. Ozdabia wnętrza dając efektowne akcenty ścianom, meblom, doniczkom.
Źródło: Biblioteka Publiczna w Sokółce