Postępowanie nadal prowadzone jest w sprawie, czyli nikomu nie postawiono zarzutów. Śledztwo wszczęte przez Prokuraturę Okręgową w Suwałkach dotyczy wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Prokuratura Okręgowa w Suwałkach informuje, że przesłuchano dotąd wszystkich świadków, dokonano szczegółowych oględzin motocykla jak i samochodu osobowego, którym kierował mąż Małgorzaty Gersdorf, były prezes Trybunału Konstytucyjnego Bohdan Zdziennicki. Na trasie S8 przeprowadzono eksperyment procesowy, w celu odtworzenia pewnych fragmentów tego zdarzenia.
Rzecznik prokuratury Wojciech Piktel poinformował PAP, że pierwsza opinia biegłego pozostawiła wątpliwości co do przyczyny i przebiegu wypadku.
Prokurator dodał, że w tej sytuacji w listopadzie ubiegłego roku został powołany nowy biegły, który ma wydać drugą opinię. Prokuratura czeka na nią od kilku miesięcy. "Analiza tej sprawy wskazuje, że druga opinia będzie ostateczna. Według naszych informacji otrzymamy ją w drugim kwartale tego roku" – powiedział Piktel.
Do wypadku doszło w połowie kwietnia 2022 roku, na węźle Zambrów Wschód drogi S8 Warszawa-Białystok. Kierujący motocyklem 26-latek, mieszkaniec powiatu sokólskiego, zjechał z jezdni i uderzył w bariery energochłonne, ponosząc śmierć na miejscu.
W mediach pojawiło się nagranie z kamery jednego z aut wjeżdżających na obwodnicę. Widać na nim, jak lewym pasem jedzie auto osobowe, które potem zaczyna wracać na prawy pas. Na nagraniu widać też, jak jadący za osobówką motocykl w trakcie jazdy wywraca się i uderza w bariery energochłonne. Jadące przed nim auto osobowe nie zatrzymuje się.
Osobówką - jak ustaliły media, a także potwierdziła to w rozmowie z dziennikarzami ona sama - podróżowała była I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf, jej mąż Bohdan Zdziennicki, były prezes Trybunału Konstytucyjnego oraz ich znajoma. Gersdorf zaprzeczyła wówczas w mediach, by uczestniczyli w tym wypadku.(PAP)