Patrząc na to co się dzieje na świecie i to co się wydarzyło przez ostatnie kilka lat można stwierdzić, że swój czas przesiadywania na Internecie ludzie mają za sobą. Oczywiście ma to spory związek z pandemią, która opanowała czy wręcz zdezorganizowała cały świat. Wtedy wszyscy zamknięci w czterech ścianach nie mieli tak naprawdę zbyt dużo do roboty. Jeżeli ktoś mógł pracować online to to robił, a jeżeli po prostu był na zwolnienie większość czasu spędzał przed telewizorem lub właśnie przed telefonem komórkowym.
Nowe znajomości, które się nawiązywało online mogły przetrwać próbę czasu, ale na pewno nie było to łatwym zadaniem. Zazwyczaj dochodzi do spotkań na żywo po dłuższym czy krótszym reaserchu danej osoby. Niestety nie było to możliwe, ponieważ wszyscy opanowali siedzieli w domach. Zresztą były też takie restrykcje. Zatem jeżeli nikt nie randkował, to zajmował się zakupami. Nie wydawał tych pieniędzy na mieście tylko starał się zaspokoić swoje potrzeby oraz nudę kupnem czegoś do domu lub po prostu akurat w tamtym czasie niepotrzebnych ubrań.
Patrząc jednak na młodych ludzi, którzy nie mogli usiedzieć w miejscu, a hormony robiły swoje, często sięgali po aplikacje randkowe. Oczywiście samotne osoby miały dużo więcej czasu na to, aby przejrzeć użytkowników. był to moment, który mógł spowodować ogromny wzrost zainteresowania portalami randkowymi. Jednak jak to się ma w obecnych czasach, kiedy pandemii już nie ma? Raczej twórcy tego typu urządzeń nie mają na co narzekać, ponieważ wróciła normalność. Możliwość spotkania się w kinie czy w restauracji stała się tylko kolejnym krokiem po ściągnięciu chociażby Tindera. Randki w klasycznej formie wyliczonymi zacząłem na pewno ludzie bardzo zatęsknili. Zresztą nie tylko ta forma aktywności okazała się czymś czego nam bardzo brakowało. Zwykła wyjście do sklepu na zakupy czy odprowadzanie dzieci do szkoły mogłoby się wydawać czymś niczym science fiction.
Jeszcze inną kwestią jest to, że pandemia spowodowała wiele konfliktów domowych. Niektóre małżeństwa czy pary po prostu nie wytrzymały presji czasu oraz nie dały w ciągłym zamknięciu w jednym pomieszczeniu. Często po pandemii mówiło się, że jednak ciągła praca oraz obowiązki dawały nam swobodę. Oczywiście były też przypadki którym takie zamknięcie to zrobiło wyłącznie dobrze. Jednak patrząc pod kątem chociażby Tindera na pewno zyskało dzięki pandemii wielu nowych użytkowników. I to właśnie teraz jest ich czas, kiedy zaczynają szukać kogoś nowego oraz odkrywać uroki oraz możliwości aplikacji randkowych.
Nie trzeba jednak na wszystko patrzeć przez pryzmat covida, który spowodował tak ogromne spustoszenie w każdym pojedynczym człowieku. Przed pandemią aplikacje randkowe również miały ogromne wzięcie więc dlaczego teraz miałoby być inaczej. Samotne osoby będą na tym świecie, młode osoby szukające pierwszej miłości również. Nie ma co szło się oszukiwać. Jeżeli ktoś za wszelką cenę będzie chciał znaleźć swoją drugą połówkę, to będzie to robił zarówno w dyskotece jak i online. Druga forma jest zdecydowanie wygodniejsza, ponieważ osoby bardziej wstydliwe nie będą musiały produkować się podchodząc do osoby, która mu się podoba. Online będą bardziej odważni.