Reklama 

 

środa, 09 sierpień 2023 14:08

Wiceszef MSWiA: Wagnerowcy to nie jest grupa, która wejdzie do Polski i rozpocznie wojnę

Wagnerowcy w sensie taktycznym to nie jest oddział, który może zagrozić Polsce w żaden sposób. To nie jest grupa, która wejdzie do Polski i rozpocznie wojnę - powiedział w środę w Studiu PAP wiceszef MSWiA Maciej Wąsik.

Wąsik w Studiu PAP zapytany o to, czy Grupa Wagnera może zagrozić Polsce, odpowiedział, że tę grupę tworzą "nie tylko więźniowie i zwerbowani przestępcy z Rosji, ale też ludzie z północnej Afryki, Bliskiego Wschodu, którzy zaciągnęli się do Prigożyna, chcą prowadzić awanturniczy tryb życia i walczyć w prywatnych wojnach".

 

"To są ludzie zaprawieni w bojach, zdeterminowani, nie mają innego życia, nie mają dokąd wracać i dlatego są groźni. W sensie taktycznym to nie jest oddział, który może zagrozić Polsce w żaden sposób. To nie jest grupa, która wejdzie do Polski i rozpocznie wojnę. Zdajemy sobie z tego sprawę" - powiedział.

 

Zaznaczył, że Grupa Wagnera jest już liczniejsza niż armia litewska.

 

"Ale użycie jej do działań szarpanych i hybrydowych jest bardzo prawdopodobne. Obawiamy się, że będzie dochodziło do takich prowokacji na granicy, użycia broni palnej wobec naszych sił oraz że zintensyfikuje się próba utworzenia północnego szlaku migracyjnego" - stwierdził.

 

Zapytany jaka jest wiedza polskich służb o tym, co robią członkowie Grupy Wagnera na Białorusi, odpowiedział, że zakwaterowali się oni w okolicach Mińska, na poligonie.

 

"Wiemy, że jest ich między trzy i pół a pięć tysięcy i nie dostają żadnych istotnych zadań. Część z nich, nieduże grupy, są na dwóch poligonach niedaleko granicy polskiej. Reszta jest przygotowana aby przezimować, nie robią nic" - powiedział i dodał, że cały czas będzie prowadzona obserwacja grupy, aby "zapobiegać czarnym scenariuszom".

 

"Taka jest rola państwa i polskich służb. A jak wiemy z historii z ostatnich dwóch lat czarne sytuacje są możliwe" - zaznaczył.

 

Skomentował też działalność kurierów, którzy wywożą emigrantów tuż po przekroczeniu granicy na zachód i przypomniał, że polskie służby w tym roku zatrzymały 400 osób.

 

"Zatrzymani kurierzy to są płotki. Kierują nimi gangi m.in czeczeńskie, które osiadły w Niemczech. Nie zasymilowali się, a zaczęli prowadzić działalność przemytniczą. Kurierami są Ukraińcy, Polacy, Niemcy, Skandynawowie" - wyjaśnił.

 

"Apelowaliśmy do służb niemieckich o mocne zaangażowanie, aby rozbić te gangi. Jednak do tej pory nie otrzymaliśmy informacji o większych sukcesach policji niemieckiej w tym zakresie" - podsumował Wąsik.

(PAP)

Kontakt


SOKÓŁKA TV SP. Z O.O
ul. Sikorskiego 25
16-100 Sokółka

tel: 666 828 883
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

REGON: 368683063
NIP: 5451817935
Numer KRS: 0000702479

Reklama

Czynne od pn-pt w godzinach 8:00 - 16:00
e-mail: reklama@sokolka.tv