W swojej wypowiedzi Starosta zaznaczył, że gmina nie dostarczyła projektu odwodnienia, co skutkuje koniecznością opracowania własnego programu funkcjonalno-użytkowego. Mówił także o braku zrozumienia ze strony Burmistrza w kwestii Zatoki autobusowej, która, według Starosty, stała się tematem sporu między samorządem a powiatem.
Na pytanie o ewentualne refleksje ze strony gminy po ostatniej sesji, Starosta stwierdził, że brak współpracy jest "najbardziej przykre". Zaznaczył również, że gmina musi w tej chwili podjąć decyzje dotyczące remontu Zatoki autobusowej, ponieważ, w razie braku działania, mogą wystąpić problemy związane z gwarancją od wykonawcy.
Starosta wyraził także niezadowolenie z obecnej sytuacji w kontekście inwestycji powiatowego domu kultury. Zaznaczył, że pozyskane środki z przetargu (350 000 zł) muszą być zaadaptowane, a brak współpracy i zrozumienia ze strony gminy utrudnia sytuację.
W sprawie braku współpracy z Burmistrz Sokółki Ewą Kulikowską, w sprawie ul. Targowej zabrał głos Daniel Supronik - przewodniczący rady miejskiej w Sokółce - "Panie Przewodniczący, Panie Starosto, ostatnia sesja Rady Miejskiej pokazała, że tej współpracy nie ma i najwidoczniej nie będzie. W lipcu bieżącego roku Rada Miejska podjęła uchwałę o przekazaniu nieruchomości pod inwestycje, które realizuje Powiat Sokólski. Ani Pani Burmistrz, ani zastępcy Pani Burmistrz nie zdają sobie sprawy z tego faktu. Nie wykonują uchwał Rady Miejskiej. To jawne blokowanie, jawna niechęć do współpracy i jawna niechęć do realizacji inwestycji dla mieszkańców miasta. [...] Ucierpią na tym użytkownicy ulicy Targowej, ale również mieszkańcy, którzy tam mieszkają, przy ulicy Targowej i ulice, którymi kanałami deszczowymi spływają opady, więc działanie na niekorzyść mieszkańców miasta i gminy Sokółka. Tak mógłbym to skwitować. Idą wybory niedługo, za niecałe pół roku. Myślę, że mieszkańcy, przy urnach wyborczych, powinni wyrazić swoją aprobatę, wdzięczność za nic nie robienie."