Kluczową rolę w dążeniu Unii Europejskiej do redukcji emisji gazów cieplarnianych odgrywają działania na rzecz efektywności energetycznej. Jednak korzyści, wynikające z poprawy efektywności energetycznej, są potencjalnie dużo większe: przyczyniają się do obniżenia zużycia paliw, zwiększając bezpieczeństwo energetyczne, mają pozytywny wpływ na jakość powietrza oraz na koszty gospodarstw domowych, związane ze zużyciem energii, poprawiając jakość życia obywateli.
Według instytutu WiseEuropa, niezależnego think-tanku, który specjalizuje się w polityce europejskiej i zagranicznej oraz w ekonomii, gospodarstwa domowe odpowiadają za ok. 30 proc. zużywanej w Polsce energii. Świadome zmiany w codziennych nawykach, mające na celu oszczędność energii, mogą i powinny stanowić jeden z filarów polskiej dekarbonizacji.
Eksperci wskazują kilka prostych przykładów poprawy efektowności energetycznej w domach. Walka ze zmianami klimatu to nie tylko panele fotowoltaiczne czy pompy ciepła - każdy może dołożyć swój wkład do ochrony klimatu poprzez zwiększenie swojej efektywności energetycznej, czyli bardziej świadome i efektywne zużywanie energii.
Oszczędzanie energii to nierzadko konieczność ekonomiczna, by zadbać o jak najniższe rachunki, Polacy zwracają uwagę na to, by np. uruchamiać pralkę tylko, gdy jest pełna, lub wyłączać światło, gdy wychodzi się z pomieszczenia. Ważne jest, by również osoby, które nie muszą oszczędzać energii ze względów finansowych, zadbały o wypracowanie takich nawyków. Zapalanie tylko koniecznego światła czy zakładanie dodatkowego swetra w miejsce podkręcania grzejnika może mieć realny wpływ na ograniczenie emisji gazów cieplarnianych.
„Również osoby posiadające panele fotowoltaiczne czy zainstalowane pompy ciepła powinny zwracać uwagę na ilość zużywanej energii” - zauważa Marianna Sobkiewicz, analityczka WiseEuropa. „Energia nigdy nie jest darmowa, a zużywając jej nadmiar, utrudniamy proces dekarbonizacji” - dodaje.
Poprawie efektywności energetycznej służy opracowany przez międzynarodowe konsorcjum z udziałem WiseEuropa instrument MICAT, który ma na celu umożliwienie lepszego monitorowania zużycia energii, efektywnego zarządzania jej przepływami i zużyciem, również poprzez wsparcie w monetyzacji poszczególnych działań i oceny realnego wpływu na finanse. Projekt miał na celu opracowanie kompleksowego podejścia do szacowania wielorakich skutków efektywności energetycznej poprzez dostarczenie ogólnodostępnego, łatwego w użyciu narzędzia online do prezentacji i szacowania skutków wprowadzanych polityk publicznych, ułatwiając podejmowanie właściwych decyzji.
„Instrumenty monitorowania i nadzorowania zużycia energii elektrycznej mogą pomóc operatorom energetycznym w lepszym zarządzaniu i optymalizowaniu zużycia energii, ale nie zastąpią świadomych decyzji konsumentów” - podsumowuje Marianna Sobkiewicz.
Źródło: PAP MediaRoom