Jak podano, dla jednej trzeciej badanych organizacja Bożego Narodzenia wiąże się z wyrzeczeniami, a dla 12 proc. oznacza finansowe tarapaty.
"Polacy wydadzą na zorganizowanie świąt o jedną czwartą więcej niż przed rokiem, średnio będzie to 1441 zł na osobę. Najbardziej zwiększył się budżet na wyjazdy (do 130 zł) i prezenty (552 zł), ale też na zakup żywności (499 zł)" - podano w badaniu zrealizowanym na zlecenie prowadzącego rejestr dłużników BIG InfoMonitor. Jak dodano, w 2022 r. było to 1157 zł na osobę, a w 2021 r. - 1142 zł.
W tym roku o 28 proc. wzrośnie budżet na prezenty z 431 do 522 zł. "Na zastawienie świątecznego stołu pójdzie 499 zł - o 17 proc. więcej niż w 2022 r. Wzrosną wydatki także w innych kategoriach" - podano.
Na wyjazdy, czyli paliwo lub bilety, Polacy zamierzają przeznaczyć średnio 130 zł (67 proc. więcej). Na choinkę i ozdoby, w które chcą inwestować w tym roku 54 proc. ankietowanych, planują przeznaczyć 74 zł (wzrost o 21 proc.). Środki czystości to średnio koszt 58 zł (12 proc.). A "inne wydatki" pochłoną 128 zł wobec 109 zł przed rokiem.
Prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak wskazał, że z roku na rok Polacy coraz sprawniej i mądrzej organizują święta w trudnych warunkach gospodarczych.
"Właściwie będzie to już czwarta Wigilia, w niespecjalnie sprzyjających okolicznościach. Najpierw były w 2020 i 2021, wynikające z pandemii obawy zdrowotne i finansowe, w zeszłym roku święta upłynęły w cieniu wojny w Ukrainie i dwucyfrowej inflacji, a teraz mamy dalszy ciąg wzrostu cen i utrzymującą się niepewność sytuacji za wschodnią granicą" - tłumaczy Grzelczak.
Przyznał, że w tym roku Polacy postanowili jednak "nieco odreagować, bardziej cieszyć się swoim towarzystwem i mniej zaciskać pasa".
Według BIG InfoMonitor odsetek osób, które zamierzają urządzić Boże Narodzenie równie wystawnie jak zwykle, wzrósł z 56 proc. w roku 2022 do 64 proc. w roku 2023. Jednocześnie o 8 proc. spadła liczba osób, zmuszonych spędzać je skromniej.
Zdecydowanej większości badanych uda się sfinansować świąteczne zakupy z bieżących dochodów. 16 proc. sięgnie po oszczędności. 3 proc. wobec 1 proc. w zeszłym roku, skorzysta z zakupów z odroczonym terminem płatności, szczególnie wybierając prezenty. Kolejne 3 proc. przełoży na później planowane wcześniej poważne wydatki, a 2 proc. respondentów stwierdziło, że właśnie z powodu organizacji świątecznych spotkań przesunie na kolejny miesiąc płatność bieżących rachunków.
"Pocieszający jest fakt, że w celu sfinansowania świąt jedynie 2,4 proc. badanych zapowiada, że sięga po kredyty i pożyczki" - wskazał Grzelczak.
Jak podano, 12 proc. Polaków deklaruje, że nie ma zwyczaju kupować prezentów na święta. 28 proc. badanych zamierza ograniczyć swoje prezentowe zakupy.
32 proc. Polaków zadeklarowało, że większość prezentów kupi przez internet, a 11 proc. - wyłącznie w ten sposób. Systematycznie spada odsetek osób, które kupują prezenty jedynie w sklepach stacjonarnych: z 15 proc. w 2021 r., przez 13 proc. w 2022, do 11 proc. w aktualnym badaniu. Zdecydowanie najliczniejszą grupą osób, które świąteczne upominki zakupią stacjonarnie są respondenci w wieku 55+. 41 proc. z nich zadeklarowało, że w tradycyjnych sklepach kupi większość lub wszystkie prezenty.
BIG InfoMonitor to Biuro Informacji Gospodarczej, gromadzące i udostępniające informacje o wiarygodności płatniczej uczestników rynku. (PAP)