Uczestnicy będą mogli uzyskać prawo jazdy C+E oraz zdobyć umiejętności obsługi sprzętu budowlanego w tym koparek, ładowarek. Utworzenie ośrodka podyktowane jest deficytem na rynku pracy pracowników z takimi kompetencjami. Powiat Sokólski jako jedyny powiat w Polsce pozyskał na to działanie dofinansowanie i dzięki temu może realizować ten projekt.
„Nie musielibyśmy emitować obligacji, gdyby nie Rząd Polski, który zlikwidował najważniejszy programu, jaki był POLSKI ŁAD. Gdybyśmy otrzymali tę samą kwotę co w poprzednich latach przeznaczona na powiaty, a więc 15 milionów złotych wtedy bez problemu moglibyśmy realizować te wszystkie inwestycje” - wyjaśnia Starosta Sokólski, Piotr Rećko.
„Proszę zwrócić uwagę, że cały czas jest dynamika wzrostu wynagrodzeń wynikająca z aktów prawnych, które narzuca nam Rząd, chociażby podwyżka dla nauczycieli, którzy są zatrudnieni w ramach powiatu to wszystko bez wsparcia finansowego powiatu przez Rząd powoduje że nie możemy z własnych środków przeprowadzić akcji inwestycyjnych" - dodaje Starosta.
Starosta przekonywał Rade Powiatu, że stworzenie Centrum Umiejętności Branżowych jest dobrym posunięciem umożliwia edukację np. na symulatorach, ale również zapewni dla dużej części nauczycieli prowadzenie nauki uczniów wymiarze 4650 godzin, co umożliwi uzyskanie uprawnień dla szerokiego grona mieszkańców Powiatu Sokólskiego.
„Jeśli państwo nie zagłosujecie za tymi obligacjami, nie będzie szansy na realizacje tego projektu" - tłumaczy Starosta.
„Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo finansowe powiatu, proszę być spokojnym, damy radę" - dodaje.
Obiekcje co do wydania obligacji w celu utworzenia BCU wyraził Radny Powiatowy - Mieczysław Baszko, tłumacząc, że szkolenia prowadzą też inne różne instytucje wskazując że powstanie tej jednostki szkoleniowej nie jest niezbędne dla mieszkańców powiatu. Przypominał również o sytuacji z BONAMI NA SZKOLENIA które realizował w swoim czasie Powiat Sokólski.
"Jedynym dodatnim aspektem jest fakt, że 30 osób znajdzie zatrudnienie, ale oprócz wydania 3,5 miliona trzeba się zastanowić jak utrzymać potem tę instytucję" - kwituje radny.
Należy pamiętać, że Powiat Sokólski w 2013 roku wyemitował obligację na sumę 7,5 miliona złotych. W 2016 wyemitowano obligację na sumę 6 milionów złotych. W 2017 roku wyemitowano kolejne obligacje na kwotę 6 milionów złotych. W 2019roku suma obligacji wyniosła 6,7 miliona złotych. 2020 rok przyniósł wyemitowanie obligacji na sumę 7 milionów złotych i rekordowo w 2023 wyemitowano 20 milionów złotych. W bieżącym roku odsetki od obligacji wyniosły 3,5 miliona złotych.
Jak zauważył Radny Piotr Bujwicki pomimo braku kredytowych, zadłużenie Powiatu na koniec roku wyniesie ponad 54 milionów złotych.
Starosta tłumaczy, że oprocentowanie obligacji wynosi 1,5 %. Wskazuje też fakt, że w 2013 roku kwota 7,5 miliona złotych była dużą kwotą, którą wyemitował poprzedni Zarząd oraz poprzednia Rada zwracając uwagę, że obecnie ta kwota wydaje się normalną.
„Jeżeli chodzi o dochód oraz o siłę nabywczą i możliwości Powiatu Sokólskiego jesteśmy w stanie realizować spłatę naszych zobowiązań" - zapewnił Starosta Sokólski.
Radny Mieczysław Baszko wyraził swoje zaniepokojenie w związku z możliwością spłaty przez Powiat zadłużeń mieszając samorząd gminy Sokółka z samorządem Powiatowym, tłumacząc że gminy mają łatwiej poprzez zapewnione dochody w odróżnieniu od powiatu, uświadamiając, że będzie ciężko funkcjonować powiatowi sokólskiemu. Zadał również pytanie o koszta utrzymania Branżowego Centrum Umiejętności wskazując, że można zagospodarować szkołę w Reszkowcach.
„Nie będę schodził do poziomu przedszkolaka, muszę odpowiadać poważnie, bo słuchają tego mieszkańcy powiatu ... BCU jest instytucją w całości finansowaną przez Unię Europejską, jedyny wydatek powiatu to wkład na realizację utworzenia w formie wkładu finansowego" - odpowiada Starosta. Wskazując, że problemem jest podatek VAT, gdyż nie jest on finansowany przez Unię Europejską.
Starosta zapewnia, że wszelkie wydatki związane z kształceniem uczniów i wynagrodzeniem nauczycieli są zapewnione przez środki z Unii Europejskiej. Warunkiem jest zapewnienie struktury zero-emisyjności budynków edukacyjnych oraz hal, wykluczając tym samym budynek w Reszkowcach.
Można wziąć pod uwagę koszt materiału sypkiego (żwiru) w celu nauki praktycznej posługiwania się maszynami.
„Nie możemy odmówić instytucji szkoleniowej praktycznej nauki zawodu na naszych drogach? To by było niepoważne z naszej strony. Jeżeli będzie równiarka to pogłębi rowy melioracyjne. Jeżeli będzie rozściełacz to wykona kawałek asfaltu, aby nauczyć młodzież. Tak robią wszyscy na całym świecie. " - wyjaśnia Starosta
Sokólski, Piotr Rećko.
Wszystko ma być oparte na przemyśle 4.0, a więc bardzo nowoczesnych systemach, które będą wspomagały prace operatorów. W spółkach Powiatowego Przedsiębiorstwa Drogowo-budowlanego powiat sokólski ma posiada wykwalifikowaną kadrę operatorów.
„Nauczyciel praktyki zawodowej nie musi mieć wykształcenia pedagogicznego, warunkiem jest 3-letni staż w zakresie wykonywania zawodu, który kształci. Podsumowując, nie będziemy dopłacać do funkcjonowania BCU, bo są przewidziane na to środki z UE" - odpowiada Starosta
Według Piotra Rećko, po zakończeniu projektu wszystkie sprzęty nabyte do BCU stworzą wartość dodatnią opiewającą na 13 milionów złotych. Oprócz tego wzrośnie kapitał ludzki dzięki przeszkoleniu szerokiego grona osób, stawiając na zwiększone zapotrzebowanie na uprawnienia do obsługi koparko-ładowarki czy prawo jazdy kategorii C+E.
„...mamy dwie równiarki a będziemy mieli trzecią. Nad czym tu się zastanawiać? Nie robić tego? Oddać 13 baniek? Ktoś, kto nas namawia do nie utworzenia BCU powinien zastanowić się o czym wogóle mówi. Branżowe Centra Umiejętności znajdują się w całej Unii Europejskiej i jest to projekt unijny" - tłumaczy Radnym, Starosta.
Na szkolenie Unia Europejska w przyszłości ma przeznaczyć gigantyczne środki finansowe. Według Starosty prowadzenie zajęć podniesie zasobność nauczycieli, dając tez możliwość stworzenia nowych kierunków edukacji.
„Biorąc pod uwagę emisję obligacji oraz korzyści zagrożenia związane z tym, zdecydowanie mocniejsze są korzyści" - mówi Piotr Rećko, Starosta Sokólski.
Radny Mateusz Adaszczyk tłumaczy, że nikt niema zastrzeżeń do powstania ZAZu Czy BCU, ale ma zastrzeżenia co do kwoty 11 milionów i zarządzania, które doprowadziło do sytuacji zaciągnięcia kredytu w Powiecie Sokólskim.
„54 miliony to ogromna kwota i odsetki mogą nam zrobić większą szkodę niż sam kapitał. Inwestycje zawsze są świetne, ale już nie jedna firma przeinwestowała i z obawy, że może dojść do takiej sytuacji jest całą ta dyskusja. Nikt nie kwestionuje, że ZAZ czy BCU jest potrzebne, bo jest ! Każde miejsce pracy w Powiecie Sokólskim powinno powstać i my kibicujemy takim projektom" - wyraził swoją obawę Mateusz Adaszczyk, Radny Powiatu Sokólskiego.
Radny zwrócił też uwagę, że jak obowiązywał „POLSKI ŁAD" to Powiat Sokólski mimo tego wyemitował obligacje opiewające na 20 milionów złotych, co się nie łączy z faktami.
Pan się zachowuje w sposób „inwestycje tak, ale pieniądze nie." Tak się nie da. Żyjemy w realnym świecie, pozyskaliśmy 16,5 miliona złotych, mamy je brać czy nie? Bo bez tego tej kwoty i wniesieniu wkładu własnego nie zrealizujemy tych działań - odpowiada Starosta Powiatu Sokólskiego, Piotr Rećko.
Za emisją obligacji oraz zasadach ich zbywania i wykupu zagłosowało 11 Radnych, 4 było przeciw. Wstrzymał się 1. Przyjęto projekt uchwały.
/MM,TL/