Rozpoczęcie sezonu grzewczego, które przypada na pierwszy dzień października, to kluczowy moment, w którym Państwowa Straż Pożarna szczególnie apeluje o zachowanie zasad bezpieczeństwa w naszych domach.
„Czujka na straży Twojego bezpieczeństwa” to jedna z kampanii prewencji społecznej Państwowej Straży Pożarnej, której celem jest rozpowszechnianie wiedzy i podnoszenie świadomości na temat zagrożeń związanych z pożarami w mieszkaniach czy domach jednorodzinnych, a także zatruciami tlenkiem węgla.
Pamiętajmy - czujka dymu i czujka tlenku węgla to „nasz pierwszy ratownik”.
Dlaczego? - W momencie, gdy dojdzie do pożaru, autonomiczna czujka zamontowana w pomieszczeniu zaalarmuje nas. Czujka wydaje dźwięk o natężeniu ok. 85 dB, co pozwala obudzić nawet osoby śpiące i odpowiednio wcześnie ostrzec je o niebezpieczeństwie. Taka osoba odpowiednio wcześnie zaalarmuje odpowiednie służby, będzie mogła ewakuować się z budynku a także powiadomić innych mieszkańców danego budynku. To ogromnie ułatwi pracę strażakom i przyspieszy ich działania, ponieważ po dojeździe na miejsce zdarzenia i rozpoznaniu, będą oni mogli przystąpić do działań gaśniczych.
Koszt takiej czujki nie jest wysoki, a cena naszego życia i bezpieczeństwa jest bezcenna.
Czujki dymu lub tlenku węgla nie uniemożliwiają powstawania pożaru czy wycieku czadu, ale mogą szybko zawiadomić o zagrożeniu, pozwalając na podjęcie odpowiednich działań.
Zwracamy uwagę, że autonomiczne czujki dymu lub czadu, zasilane bateriami mogą uratować nasze zdrowie i życie. Państwowa Straż Pożarna w ramach działań Prewencji Społecznej od wielu lat propaguje bezpieczne zachowania i rekomenduje stosowanie w gospodarstwach domowych tego rodzaju czujki w zależności od występujących w danym budynku zagrożeń.
Czujka dymu może nas uratować!
Opracowanie: mł. ogn. Justyna Kłusewicz, KW PSP w Białymstoku
Zdjęcia: KP PSP Sokółka.