Z roku na rok ceny chryzantem szybują do góry, niektóre osiągają nawet cenę 60 zł, składa się na to wiele czynników, niektórymi są inflacja oraz cena ogrzewania, bo musimy pamiętać, że do wyhodowania pięknej chryzantemy niezbędne jest odpowiednie ogrzewanie.

1 listopada te właśnie kwiaty cieszą się sporym zainteresowaniem, co widać po dużej ilości barwnych roślin na grobach naszych bliskich. Jeżeli zdecydowaliśmy się na zakup chryzantem, to warto spróbować je przezimować, co daje szanse w przyszłym roku na widok pięknych kwiatów cieszących nasze oczy, nie uszczuplając przy tym naszego budżetu domowego.

Zostawiamy kwiaty na grobie i co dalej?

Należy pamiętać, że system korzeniowy chryzantem nie jest zbyt dobrze rozbudowany co wymaga systematycznego podlewania. Na szczęście o tej porze roku zjawisko parowania wody jest znacznie mniejsze, więc konieczność systematycznego podlewania nie jest tak istotna, co nie znaczy, że w dni suche nie musimy do nich zaglądać.

Zabezpieczenie przed chłodem sposobem na drugie życie chryzantem

 
Gdy kwiaty pozostawimy na grobie bliskich, ozdabiają one grób przez dość długi czas, jednak z nadejściem mrozów ich piękno ulatuje.

Dobrą metodą w przypadku posadzonych w gruncie kwiatów jest przycięcie ich na wysokość 10- 15 cm i posypanie ich korą na wysokość obciętych pędów, aby w takim stanie przeczekały zimę.

Chryzantemy doniczkowe możemy przetrzymać w nieco cieplejszych warunkach. Może to być chłodny garaż lub piwnica z minimalnym dostępem światła.

Wystarczy delikatny przymrozek, aby kwiaty zostały uszkodzone

 
Najłatwiej jest zaobserwować uszkodzenie kwiatów przez ujemną temperaturę na kwiatostanie koloru żółtego i białego. Na kolorze granatowym trudniejsze jest zauważenie uszkodzonych listków przez przymrozek. Za najbardziej mrozoodporną odmianę uważana jest chryzantema drobnokwaitowa, co oznacza, że to właśnie ta odmiana ma największą szansę na przezimowanie w gruncie.

 
Stosowanie nawozów pomoże roślinie przetrwać zimę

 
Z powodzeniem można stosować nawozy do roślin kwitnących, które przedłużą dobrą kondycję naszych chryzantem. Wskazane są nawozy o dużej zawartości potasu, które wpływają pozytywnie na kwitnienie i zawiązywanie pąków, wzmacnia też roślinę podczas ujemnych temperatur. Fosfor wpływa korzystnie na system korzeniowy, ma wpływ na owocowanie i tworzenie nasion.

 
Stres wpływa na długość kwitnienia

 
W przypadku gdy kwiaty skrócił swój okres kwitnienia, to prawdopodobnie zostało to podyktowane stresem i przesuszeniem. Te czynniki powodują szybsze przekwitanie rośliny, co jest naturalnych odruchem obronnym rośliny. Chryzantema w warunkach podwyższonego stresu dąży do szybszego zakończenia kwitnienia i zawiązania owocostanu co powoduje produkcję nasion.

 
Chryzantema przekwitła. Co dalej?

 
Jeżeli zdecydujemy się, aby była ona rośliną wieloletnią, chcemy ją przezimować bądź wykorzystać na sadzonki to warto jest zadać sobie trochę trudu i oberwać te przekwitnięte kwiatostany, elementy kwiatu uszkodzone mechanicznie bądź przemarznięte również należy usunąć, aby nie powodowały procesów gnilnych.

Wyznacznikiem zabrania kwiatów do domowego ogródka lub garażu jest pogoda

Trudno jest określić dokładną datę zabezpieczenia lub zabrania kwiatów do przezimowania, w znacznym stopniu musimy kierować się pogodą. Główną wskazówką są powtarzające się ujemne temperatury w nocy kilka razy z rzędu, to powinno być wyznacznikiem na zabranie kwiatów do przezimowania oraz przeprowadzenie czynności pielęgnacyjnych zwieńczających przysypanie chryzantem rosnących w gruncie włókniną lub posypaniem warstwą kory, lub ziemi.

Musimy pamiętać, że chryzantemy to rośliny tzw. krótkiego dnia, co oznacza, że potrzebują długich nocy do kwitnienia. Dlatego ważne jest, aby nie wystawiać ich na sztuczne światło podczas przechowywania ich w domowym zaciszu.

 
Chryzantemy są symbolem świąt zmarłych, ale z powodzeniem cieszą też oczy w domowym ogrodzie, tarasie lub balkonie dodając kolorytu w jesiennej szarej aurze.

/TL/