Tuż przed godziną 6 rano na niestrzeżonym przejeździe w Szyszkach doszło do zderzenia samochodu osobowego marki opel i pociągu.
Na miejscu pracowały dwie jednostki straży pożarnej, zespół ratownictwa medycznego i policja. Wiadomo, że kierowca osobówki wydostał się z auta.
Jak informuje funkcjonariuszka z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, 43-letni kierowca opla był nietrzeźwy.
- Miał promil alkoholu w wydychanym powietrzu - wyjaśnia policjantka.
Mężczyzna trafił do szpitala. Osoby z obsługi pociągu nie odniosły obrażeń.
/red./