Zatrzymania miały miejsce pod koniec listopada na terenie województw: mazowieckiego, podlaskiego i śląskiego. Dokonali ich funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej w Białymstoku, Biura Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów oraz Podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) na polecenie Podlaskiego pionu PZ PK.
"Wśród zatrzymanych osób znajduje się jedna czynna funkcjonariuszka służby celno-skarbowej, zaś cztery osoby, to emerytowani funkcjonariusze pełniący obowiązki m.in. na drogowym przejściu granicznym w Kuźnicy" - poinformowała prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z zespołu prasowego Prokuratury Krajowej.
Dodała, że trzy osoby usłyszały zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, a pozostałym podejrzanym ogłoszono zarzuty związane z udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było przemycanie do Polski, głównie przez przejście w Kuźnicy, Chyżnem wyrobów tytoniowych z Białorusi i Słowacji do ich dalszej odsprzedaży.
Podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów.
"Co do trzech osób prokurator zastosował środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym, w tym poręczenia majątkowe w kwotach od 50 tys. zł do 100 tys. zł, dozór policji oraz zakazy opuszczania kraju" - podała prok. Calów-Jaszewska.
Wobec 17 podejrzanych zatrzymanych do Sądu Rejonowego w Białymstoku skierowano wnioski o zastosowanie tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Sąd uwzględnił wnioski wobec 16 osób, przy czym wobec dwóch zdecydował, że ulegną one uchyleniu w przypadku wpłaty tytułem poręczenia majątkowego w terminie 21 dni od uprawomocnienia się postanowień kwot odpowiednio 800 tys. zł i 350 tys. zł. To tzw. areszt warunkowy. Wobec jednej osoby sąd zastosował środki o charakterze wolnościowym.
W piątek do Sądu Rejonowego w Białymstoku skierowano wniosek o areszt wobec podejrzanego, którego zatrzymano w czwartek.
Zatrzymania mają związek ze śledztwem prowadzonym przez podlaski pion PZ PK. Dotyczący ono działalności w latach 2020-2021 na terenie woj. mazowieckiego, podlaskiego i śląskiego oraz Białorusi, Słowacji, Danii, Wielkiej Brytanii i Irlandii zorganizowanej grupy przestępczej. W jej skład wchodziło kilkadziesiąt osób, w tym pięciu funkcjonariuszy Oddziału Celnego Drogowego w Kuźnicy. Czyny zarzucane podejrzanym zagrożone są karą do 10 lat więzienia.(PAP)