Ochotnicy z OSP w Janowie mieli niespokojną noc sylwestrową. Tuż przed godziną drugą w nocy otrzymali zgłoszenie o palących się pozostałościach po zabawie sylwestrowej.
Chodziło o pozostawione w parku materiały pirotechniczne.
Zobacz też: Poparzenia, rany kłute w Białousach
/red./