Atrakcyjne oferty, fikcyjne opinie klientów, czy żądanie przedpłaty - internetowi oszuści chwytają się różnych sposobów, żeby wyłudzić od nas pieniądze.Tym razem oszukany został 44-letni mieszkaniec gminy Sokółka. Mężczyzna chciał kupić motorynkę. Na jednym z portali ogłoszeniowych znalazł interesujące go ogłoszenie, w atrakcyjnej cenie. Po kontakcie telefonicznym ze sprzedającym wpłacił na wskazane przez niego konto zaliczkę. Jednak po potwierdzeniu przelewu kontakt ze sprzedającym urwał się. Wtedy mężczyzna zrozumiał, że miał do czynienia z oszustem. Pokrzywdzony w efekcie stracił 1000 złotych.
Źródło: KPP Sokółka
opr./EB/