Nie da się ich wyhodować w halach, jak pieczarek czy boczniaków, bo potrzebują stałego kontaktu z naturalnym "partnerem".
Jedyna metoda ich „uprawy” to hodowla półnaturalna – czyli sadzenie lasu. Korzenie młodych drzew szczepi się w laboratorium grzybnią, a potem sadzi i… czeka. Pierwsze owocniki mogą pojawić się dopiero po kilku, a nawet kilkunastu latach! Dlatego świeże borowiki znajdziemy tylko sezonowo, w naturze – i właśnie to czyni je tak wyjątkowymi. To także świetna okazja, by wybrać się do lasu, nacieszyć oczy jego pięknem, pooddychać świeżym powietrzem i doświadczyć prawdziwego kontaktu z naturą.
opr.JS na podst. MKiŚ