Zajęcia, podczas których uczestnicy tworzyli świąteczne dekoracje metodą wypalania w drewnie, dostarczyły im nie tylko możliwości rozwijania sprawności manualnej, ale przede wszystkim radości.
– Takie warsztaty to jest coś wspaniałego. Tak jak słyszymy rozmowy, śmiechy, koordynację ręka–oko, coś nowego. To daje szczęście po prostu – powiedziała Anna Sawicka, przewodnicząca Koła Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów w Dąbrowie Białostockiej.
Wykonywane prace szybko zyskały też praktyczne zastosowanie.
– Obrazy, które są działaniem pirografii, niektórzy już wiedzą, że to będą prezenty. Zbliżają się święta Bożego Narodzenia, a wzory na deseczkach powstały takie typowo świąteczne – wyjaśniła.
Wśród motywów dominowały szopki, Święta Rodzina oraz bożonarodzeniowe bombki. Część uczestników uzupełniła swoje dzieła o imiona, by podarować je bliskim.
Zajęcia prowadziła Agnieszka Łaskarzewska-Kwasowska, która wprowadziła seniorów w tajniki pirografii.
– Tworzymy dzisiaj takie obrazki świąteczne, bo jesteśmy przed Bożym Narodzeniem, więc w takim świątecznym klimacie. Bierzemy pirograf, który nagrzewa się do dwustu, trzystu, siedmiuset pięćdziesięciu stopni Celsjusza (to zależy od pirografu) i ciągamy po tej deseczce pomalutku, tak żeby były linie i żeby nie zrobić dużych dziur – wyjaśniała instruktorka.
Podkreśliła również, że technika wymaga precyzji i ostrożności, a efekt końcowy zależy od rodzaju drewna.
– Wypalamy na buku i na brzozie też bardzo dobrze się wypala, ale na dębie to już tak nie za bardzo byśmy pocieniowali, a sosna w ogóle odpada – zaznaczyła.
Uczestnicy mogli pozostawić swoje prace w odcieniach wypalonego drewna lub wzbogacić je farbami akrylowymi.
Po zakończeniu cyklu warsztatów planowana jest wystawa prac w bibliotece, na którą zaproszona zostanie lokalna młodzież.
– Chcemy pokazać, jakie piękne rzeczy potrafią robić seniorzy. Może kiedyś młodzi nas zaproszą i my będziemy osobami, które uczą innych – podkreśliła Anna Sawicka.
/KP,TL/