Wraz z końcem wakacji ptaki przygotowują się do corocznej wędrówki. Już w połowie sierpnia pierwsze ptaki przelatują między lęgowiskami, a zimowiskami. Na niebie można zaobserwować już odlatujące do Afryki bociany. W szczególności te ptaki upodobały sobie nasze tereny. Mają teraz przed sobą wyjątkowo długą i ciężką drogę do przebycia. Duża część z nich już odleciała. Niektóre z nich zimują jednak na naszych terenach.
- Są to przeważnie ptaki z urazami. Jednak można zaobserwować też zdrowe osobniki, które postanawiają zimować. Staramy się zapewnić im jak najlepsze warunki . Mamy specjalne miejsce, do którego przewozimy bociany na zimę. Zaobserwowaliśmy również ,że ptaki nie obawiają się zimna. Wychodzą z ogrzewanego pomieszczenia. Widać tym samym, że chodzi tu przede wszystkim o dostęp do pożywienia. - mówi Robert Konował z Nadleśnictwa Krynki.
Zimowanie ptaków jest również spowodowane zbytnim troszczeniem się o nie przez ludzi. Dokarmiając min. bociany przyzwyczajamy je do pewnych zachowań. Uzasadniona jest pomoc w przypadku takim jak na początku tego roku. Pod koniec lutego tego roku do Krynek przyleciał pierwszy bocian i trzeba było mu pomóc. Jednak gdy robimy to regularnie, szkodzimy zwierzętom.
- Zaobserwowaliśmy, że niektóre ptaki przyzwyczaiły się do dokarmiania i przebywają w naszym rezerwacie cały rok. Aby ich nie udomowić, stopniowo zmniejszamy im pożywienie, aby nakłonić je do wylotu w poszukiwaniu jedzenia. - dodaje Robert Konował.
Inne z ptaków jeszcze nie odleciały. Żurawie odlatują najczęściej pod koniec września. Jednak wszystko jest zależne od pogody i dostępności do pożywienia. Czas migracji ptactwa to doskonała okazja do aktywnego obserwowania przyrody. Można w tym czasie zaobserwować wiele różnych formacji wędrujących ptaków. Układy takie jak: klucze i chmury idealnie wpisują się w krajobraz.