Zdaniem sędziego Jacka Pruszyńskiego komitet spełnił wszystkie wymagania formalne, jednak zaproponował wadliwe pytanie referendalne: "Czy jest Pan/Pani za wybudowaniem w województwie podlaskim portu lotniczego?". Zdaniem sędziego mogłoby ono wprowadzać ludzi w błąd co do charakteru referendum. Z pytania wynika, że miałoby być ono wiążące - czyli zobowiązywać samorząd do konkretnych decyzji. Z intencji wnioskodawców wynika z kolei, że chodziło jedynie o poznanie opinii mieszkańców, która nie jest wiążąca. Jak mówił sędzia Pruszyński - uczestnicy referendum nie mogą domyślać się jego charakteru.
W podobnym tonie argumentował pełnomocnik Urzędu Marszałkowskiego, który udowadniał wadliwą konstrukcję pytania.
Z tym orzeczeniem nie zgadza się pełnomocnik komitetu referendalnego Paweł Myszkowski. Jak mówił, trzy składy sędziowskie dopatrywały się innych uchybień. Za pierwszym razem zakwestionowano procedurę zbierania podpisów, co uchylił Naczelny Sąd Administracyjny. Za drugim razem uznano, że procedury były zachowane, ale pytanie sugerowało referendum opiniodawcze, którego zdaniem sądu nie można było przeprowadzić. Ten wyrok także został uchylony przez NSA. Tym razem uznał, że dopuszczane było przeprowadzenie samego referendum, jednak zwrócił uwagę na niewłaściwą konstrukcję pytania. To wszystko zdaniem Pawła Myszkowskiego dowodzi, że w tej sprawie powinien podjąć ostateczną decyzję Naczelny Sąd Administracyjny. Na razie inicjatorzy nie rozważają rozpoczęcia procedury referendalnej od początku.
Wniosek o referendum podpisany przez prawie 70 tysięcy osób wpłynął do Urzędu Marszałkowskiego tuż przed wyborami samorządowymi, jesienią 2014 roku. Po tym jak urząd w nie zdołał się do niego odnieść w 30-dniowym terminie, do sądu wpłynęła skarga na bezczynność. Sprawą już trzykrotnie zajmował się Wojewódzki Sąd Administracyjny, który za każdym razem utrzymywał w mocy działania samorządu, jednocześnie zwracając uwagę na kolejne uchybienia komitetu referendalnego. Wyrok nie jest prawomocny. Niewykluczone, ze sprawa ponownie trafi do wyższej instancji. (rm/nb)
Źródło informacji: www.radio.bialystok.pl
Zdjęcie: strefatajemnic.onet.pl