Najważniejsze zasady promocyjnych zakupów podsumował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Na co więc warto zwrócić uwagę robiąc zakupy podczas letnich (i nie tylko) wyprzedaży?

Przede wszystkim - kupując rzeczy na wyprzedaży, ekspozycji lub z promocji - mamy tyle samo praw, co w przypadku zakupów po cenie regularnej! Sprzedawcy informujący np., że przeceniony towar nie podlega reklamacji – działają niezgodnie z prawem!

Witryny krzyczą 70% SALE... ale jak duża jest faktycznie i na co obniżka?

Zazwyczaj witryny sklepowe oklejone są gigantycznymi wyklejkami -70%, -50%, -30%. Jak przestrzega UOKiK, zniżki te zazwyczaj dotyczą nie całego asortymentu, a jedynie nielicznych produktów. Zanim więc wpadniemy w szał zakupowy, sprawdźmy dokładnie, jakiego towaru dotyczy promocja.

Cenowy zawrót głowy...

Zdarzyło Ci się przy kasie poczuć to ukłucie rozczarowania? Towar okazał się droższy, niż cena na przyczepionej do niego metce czy półce? Nie daj się! W takiej sytuacji masz prawo zakupu po cenie niższej. Sprzedawca w sklepie stacjonarnym nie może odmówić sprzedaży, tłumacząc się np. pomyłką pracownika.

Zanęcony promocją kupiłeś. Teraz chcesz oddać. Nie takie proste...

Zgodnie z prawem, sprzedawca nie ma obowiązku przyjęcia towaru, który nie ma wad. Zależy to od jego dobrej woli. Gdy się zgadza, sam określa warunki – może zamiast pieniędzy wręczyć bon na zakupy w tej samej sieci handlowej. - przypomina UOKiK.

Reklamacja, reklamacja... kiedy zasadna?

Co prawda sprzedawca nie ma obowiązku przyjęcia towaru, który nie ma wad. Co innego jednak, gdy zakupiony przez nas towar okazał się wadliwy.

Sprzedawca nie może odmówić przyjęcia reklamacji rzeczy przecenionej. Jeżeli zakupiony produkt ma wadę, możesz w ciągu 2 lat złożyć reklamację – najlepiej na piśmie. Możesz żądać naprawy towaru, wymiany na nowy, obniżenia ceny lub zwrotu pieniędzy, jeżeli wada jest istotna. W ciągu 14 dni przedsiębiorca musi rozpatrzyć twoją reklamację. W przypadku niedotrzymania tego terminu uznaje się, że uwzględnił twoje żądania.

Nie wiesz jak napisać reklamację? Skorzystaj z naszego formularza – znajdziesz go tutaj.

Nie wyrzucaj paragonu...

Dowód zakupu jest konieczny do zgłoszenia reklamacji. Ale jest nim nie tylko paragon czy faktura. Dowodem zakupu może być też potwierdzenie płatności kartą, wyciąg z konta, a nawet zeznania osób, które towarzyszyły Ci podczas zakupów.
Co ważne - sprzedawca nie powinien uzależniać przyjęcia reklamacji od dostarczenia opakowania.

„Trudny” sprzedawca...

Jeżeli sprzedawca nie uznał twojej reklamacji, szukaj pomocy prawnej u: rzeczników konsumentów, pisząc na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., dzwoniąc na numer infolinii 801 440 220. Możesz również skorzystać z porad udzielanych w Wojewódzkich Inspektoratach Inspekcji Handlowej.

Więcej informacji znajdziesz też na stronie www.uokik.gov.pl.

Zdjęcie: kobieta.mag.pl

/jj/