Łącznie było ich 12. Wszystkie trafiły do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Ptaków i Ssaków „Przytulisko” z powodu złego stanu zdrowia. Wczoraj leśnicy ocenili ich stan jako bardzo dobry. Na wolność trafiły 3 sowy uszatki, 1 krogulec, 2 myszołowy oraz 8 bocianów. Były pod opieką Roberta Konowała oraz Arkadiusza Juszczyka.
/sz/mk/