czwartek, 23 luty 2017 10:55

Większa SP1? Nowa SP4? A może referendum? [Film x6, Zdjęcia]

We wczorajszych konsultacjach, zorganizowanych przez Burmistrz Ewę Kulikowską, uczestniczyli w głównej mierze dyrektorzy szkół, nauczyciele, włodarze miasta, radni i rodzice uczniów. Obecna była też Podlaska Kurator Oświaty, Jadwiga Szczypiń. Temat wzbudza coraz większe emocje wśród zainteresowanych. Nie zabrakło więc wzajemnych oskarżeń.

- Są to praktycznie ostatnie konsultacje społeczne odnośnie nowej reformy. – rozpoczęła spotkanie Burmistrz Kulikowska.

- Jesteśmy tylko wykonawcą reformy oświaty, którą wprowadziła Minister Zalewska – stwierdził Zastępca Burmistrz, Adam Kowalczuk. Wyjaśnił też podstawowe założenie Gminy Sokółka w omawianym temacie.

Burmistrz Kowalczuk mówił m.in. o sytuacji demograficznej w gminie, która w ostatnich latach wykazuje tendencję spadkową. Zaznaczył, że rodzice maja prawo wyboru placówki, w której uczyć się będzie ich dziecko (pod warunkiem, że są wolne miejsca).

Jeden z proponowanych wariantów zakłada stworzenie w Sokółce 4 szkół podstawowych (w każdej docelowo funkcjonowałoby 16 oddziałów). Drugi wariant - włączenia Gimnazjum Nr 1 do SP1 – dyrektor Gimnazjum zostaje wtedy wicedyrektorem SP1.

Burmistrz przedstawił też korzyści płynące z poszczególnych wariantów, m.in.:

  • Wariant I (stworzenie SP4): jednozmianowość, ciągłość tradycji szkół, swoboda organizacyjna w poszczególnych szkołach.
  • Wariat II (włączenie Gimnazjum Nr1 do Sp1): adaptacja budynku SP1 na potrzeby Przedszkola Nr 4, obniżenie wydatków na oświatę (związanych z potrzebą utrzymywania Przedszkola nr 4), brak niepewności uczniów, stabilizacja organizacyjna, brak obawy, że w pewnym momencie w którejś ze szkół zabraknie dzieci.

Dodał również, że w Sokółce są ulice, na których „jest zero urodzeń” w danym roku. I mogłaby zajść konieczność corocznej zmiany obwodów (ponieważ w jednym roku jest zero urodzeń na danej ulicy, w innym np.5), a Gmina chce uniknąć chaosu organizacyjnego.

Ponownie zapewnił, że Gmina będzie się starała zapewnić pracę nauczycielom. Zasugerował, że miejsca pracy będzie mógł zaoferować np. Powiat (nauczyciele szkół podległych pod Gminę teoretycznie znajdą pracę w szkołach podległych pod Powiat). Wspomniał, że i na wsiach będzie brakowało nauczycieli. Jednocześnie przyznał, że tych godzin nie będzie dużo.

Głos zabrała również Podlaska Kurator Oświaty, Jadwiga Szczypiń. Podziękowała za zaproszenie na konsultacje i spotkanie organizowane dziś przez radnych (23 luty, godz. 17:00, Gimnazjum Nr 1). Wyjaśniła, jaki jest udział kuratorium w całej procedurze – do 31 marca samorząd powinien uchwalić uchwałę, a w międzyczasie projekt, który wysyła do opiniowania (kurator ma 21 dni na wydanie opinii). Może być ona pozytywna, warunkowa lub negatywna. Po pozytywnej Rada może podjąć uchwałę zasadniczą. Opinia jest wiążąca, nie przysługuje od niej zażalenie, a jedynie droga sądowa. Szczypiń dodała, że kurator opiniuje w uchwale tylko 3 punkty. Jeżeli uchwała zawiera błędy, to kurator punktuje swoje uwagi bardzo konkretnie. Zaznaczyła, ze opinia warunkowa uznana zostaje za pozytywną, jeżeli samorząd zastosuje się wprost do uwag kuratorium.

Kurator Szczypiń wyraziła też swoje zaniepokojenie pewnymi stwierdzeniami, które usłyszała podczas wystąpienia Kowalczuka. Podkreśliła jednak przejrzystość wystąpienia i samej propozycji.

Zaniepokojenie Podlaskiego Kuratora Oświata wzbudziło, m.in:
- zbyt mocne zdystansowanie się do samej reformy;
- używanie mało konkretnego stwierdzenia „bardzo małe klasy”– uznała, że na ten moment możliwe jest dokładne policzenie liczebności klas;
- obawa gminy co do kosztów finansowych, związanych z koniecznością wypłacania nauczycielom tzw. dodatków wyrównawczych. Stwierdziła, że nie jest to nic nowego i nie staje się to wyłącznie przy wprowadzaniu reformy systemowej.

Wicekurator Bożena Dzitkowska poinformowała o tym, że pojawiła się możliwość pozyskania dodatkowych środków na finansowanie zadań oświatowych, w szczególności związanych z reformą edukacji.

Kurator Szczypiń odniosła się też do sformułowań z prezentacji Burmistrza Kowalczuka, dotyczących obu wariantów. Doprowadziło to do wymiany zdań między nimi:

Głos zabrał również, zaproszony na konsultacje ekspert, Tadeusz Konarski. Jego zdaniem utworzenie kolejnej podstawówki ma więcej wad niż zalet. Analizując różne aspekty, skłonił się ku wariantowi II (włączeniu Gimnazjum do SP1).

Stanowisko rodziców uczniów SP1 przedstawiła Przewodnicząca Rady Rodziców, Agnieszka Kozakiewicz. Poinformowała o przeprowadzonej w szkole ankiecie. Na 520 uczniów tej szkoły wróciły 404 ankiety, z których za włączeniem Gimnazjum do SP1 opowiedziało się 401 osób. W imieniu rodziców uczniów SP1, zwróciła się z prośbą do radnych o pozostawienie ich dzieci w SP1. Zaznaczyła, że jeżeli jednak podejmą decyzję o utworzeniu SP4, to rodzice domagają się, aby przeniesione były tylko te dzieci, których rodzice wyrażą na to zgodę.

- Utworzenie SP4 to jest dobry wariant dla rodziców, dla uczniów, dla nas wszystkich. Dobry, bo dzieci w naszym mieście jest wystarczająco, by utworzyć minimum 6 oddziałów. – przekonywała Dyrektor Gimnazjum Nr 1, Bożenna Łazarewicz. Dodała, że jest pewna, że w tym roku będzie ich nawet 7. - To jest rozwiązanie perspektywiczne, rozwiązanie na lata (…) Ta koncepcja daje rodzicom możliwość wyboru szkoły. – argumentowała za utworzeniem SP4.

Dyrektor dodała, że włączając Gimnazjum Nr1 do SP1 zniszczony zostanie ogromny dorobek – byłej Sp4 i Gimnazjum Nr 1. Zaapelowała o to, żeby nauczyciele i rodzice w zgodzie wypracowali porozumienie.

Głos zabrał również reprezentant Rady Rodziców Gimnazjum Nr 1, Euzebiusz Zapadka:

- Stałam się przedmiotem przetargu między Panią Burmistrz, a Panem Przewodniczącym (reprezentantem Rady Rodziców Gimnazjum Nr 1- red.)… Ze zdumieniem przysłuchuję się tej dyskusji (…) i z wielkim smutkiem konstatuje, jak samorząd w Sokółce spolaryzował Państwa środowisko? Nie wiem co się stało (…) co się stało przez te miesiące, że dzisiaj mamy wyraźnie postawę konfrontacyjną różnych grup. – włączyła się w dyskusję Kurator Szczypiń.

- Nie było naszą wolą skłócenie – zapewniła Burmistrz Kulikowska. Dodała, że prezentowane dwa projekty powstały w wyniku spotkań i konsultacji.

Podczas dyskusji pojawiły się też wzajemne oskarżenia.

Dyrektor ZSI, Maria Andrzejewska, zwróciła uwagę, że złe emocje wynikają z braku informacji i z niewłaściwych informacji. Dodała, że rodzice najwięcej pytań mają odnośnie tego, w jaki sposób tworzona będzie SP4. I chociaż rodzic będzie miał możliwość wyboru placówki innej niż przypisany obwód, to nie oznacza to, że będą w niej miejsca.

Radny Borowski, zasugerował, żeby pomyśleć też o tych, którzy dopiero zostają rodzicami lub nimi zostaną. Wyszedł z inicjatywą przeprowadzenia referendum, aby mieszkańcy mogli się w tej sprawie wypowiedzieć. Jego zdaniem radni powinni zagłosować zgodnie z jego wynikiem.

Burmistrz Kulikowska zapytała dyrektorów szkół, czy byłaby możliwość utworzenia SP4, ale bez zabierania dzieci z innych szkół.

Dziś (23 lutego) o godzinie 17:00 w Gimnazjum Nr1 odbędzie się kolejne spotkanie, tym razem zorganizowane przez sokólskich radnych.

Pełną relację z wczorajszych konsultacji znajdziesz poniżej:

/jj/ppr/

Kontakt


SOKÓŁKA TV SP. Z O.O
ul. Sikorskiego 25
16-100 Sokółka

tel: 666 828 883
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

REGON: 368683063
NIP: 5451817935
Numer KRS: 0000702479

Reklama

Czynne od pn-pt w godzinach 8:00 - 16:00
e-mail: reklama@sokolka.tv