Staropolskie przysłowie głosi „Powiedział mi Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, dobrych pączków nasmażyła”.
Szóstoklasiści, przy wsparciu wychowawczyni Joanny Gejdel, podjęli się własnoręcznego wykonania i wypieku faworków tzw. chrustów. Uczniowie bardzo chętnie uczestniczyli
w zajęciach kulinarnych dzieląc się swoimi doświadczeniami. Wszyscy prężnie pracowali, aby móc wspólnie usiąść przy stole i delektować się wypiekami. Byli dumni
z efektów własnej pracy zwłaszcza, że wielu z nich po raz pierwszy od podstaw poznało proces przygotowania i wykonania tego deseru. Podczas konsumowania faworków uczniowie poznali historię tradycji tłustego czwartku i zwyczaje związane z tzw. ostatkami w różnych regionach Polski.
- W ramach cyklicznych zajęć kulinarnych uczniowie naszej szkoły poznają zasady właściwego odżywiania się, higienicznego i bezpiecznego przygotowania i spożywania posiłków. W dniu dzisiejszym, jak większość Polaków, pozwoliliśmy jednak na odrobinę „szaleństwa” by w kończącym się karnawale odczuć radość na ciele i duchu (nie licząc kalorii). - czytamy w wiadomości do redakcji od Joanny Gejdel.
opr./ppr/