Dzielnicowy z Posterunku Policji w Janowie przekonał do leczenia, a następnie w czasie wolnym od służby, prywatnym samochodem, zawiózł mieszkańca podległego mu rejonu do ośrodka terapii uzależnień. Po skończonym leczeniu mężczyzna wraz ze swoją matką zgłosili się na komendę, aby podziękować funkcjonariuszowi.
Do Komendanta Powiatowego Policji w Sokółce zgłosiła się matka z synem, aby podziękować za pomoc, jaką udzielił im dzielnicowy z Posterunku Policji w Janowie. Dzięki mundurowemu, który odwiedzał mieszkającą w podległym mu rejonie rodzinę i wspierał ją, udało się przekonać mieszkańca powiatu sokólskiego do podjęcia terapii uzależnień. W związku z tym, że ośrodek oddalony jest o ponad 100 km, a mężczyzna nie miał możliwości do niego dojechać, policjant w czasie wolnym od służby, prywatnym samochodem, zawiózł go na miejsce.
Dzielnicowy z Janowa nie czuje się bohaterem. Twierdzi, że to był jego obowiązek i że zawsze stara się pomagać najlepiej jak potrafi. Sam nikomu nie opowiadał o pomocy, której udzielił potrzebującemu mężczyźnie. Jego przełożeni dowiedzieli się o jego zaangażowaniu dopiero podczas spotkania z rodziną, której pomógł.
Źródło: podlaska.policja.gov.pl
opr./WŻ/