Kierowca audi przekroczył prędkość, nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Po przejechaniu kilku kilometrów zostawił auto i uciekł pieszo do sklepu. W budynku wyrzucił saszetkę, w której miał narkotyki. Dodatkowo okazało się, że 24-latek miał blisko pół promila alkoholu w organizmie i nie miał prawa jazdy.