Po kilku dniach obserwacji ptaka okazało się, że niestety nie lata, od kilku dni porusza się na nogach nieopodal budynków mieszkalnych. Bociana udało się schwytać i przewieść do profesjonalnego ośrodka rehabilitacji zwierząt na badania. Dziękujemy Dyrekcji oraz pracownikom Biebrzańskiego Parku Narodowego za pomoc i szybką reakcje, Parafii Prawosławnej w Jacznie oraz widzom za obserwację i zgłaszanie wszelkich zdarzeń. Do sprawy wrócimy...
/TL/