Był to także debiut kulinarno-warsztatowy w Sokólskim Ośrodku Kultury – stąd silna reprezentacja załogi. Warunek wspólnego pichcenia był jeden: zero glutenu, chociaż dla części warsztatowiczek, dodatkowo: zero cukru i laktozy – to znak dzisiejszych czasów, kiedy wielu z nas musi zachować dietę ze względów zdrowotnych.
Wytrawną częścią sobotniego menu był wspólnie przygotowany chlebek gryczany i smalczyk wegański, a na słodko: ciasteczka i serniczki. Wszystkie potrawy bardzo się udały - - potwierdziły to zadowolone uczestniczki podczas finalnej degustacji. Lucyna Śliżewska – spiritus movens kulinarnego zamieszania – służyła wsparciem na każdym etapie przygotowań.
Sokólski Ośrodek Kultury
fot. Wojciech Panow
opr./TL/